Otwarcie nowej hali firmy EJOT

W sobotę, tj. 25 maja br. miało miejsce uroczyste otwarcie nowej hali, należącej do firmy EJOT Polska sp. z o.o. sp. k. To drugi etap rozbudowy zakładu w Ciasnej zrealizowany w niespełna 2 lata po ukończeniu pierwszego. W tym czasie jego produkcja zwiększyła się o ok. 30 proc., a zatrudnienie z 215 do 262 osób.

Firma EJOT to jeden z europejskich liderów jeśli chodzi o produkcję mocowań z tworzyw sztucznych i metalu. Jej liczne komponenty są wykorzystywane w przemyśle, branży budowlanej oraz motoryzacyjnej. Kierowana przez prezesa Andrzeja Bibika spółka, mająca swoją siedzibę w Ciasnej, jest częścią międzynarodowego holdingu, który w 2015 roku podjął decyzję o zainwestowaniu w rozbudowę właśnie tutejszego zakładu. W efekcie pod koniec 2017 roku ukończono pierwszy etap rozbudowy, a ostatnio drugi, w ramach którego powstała nowoczesna hala przeznaczona głównie do wytwarzania mocowań dla branży motoryzacyjnej. Inwestycja kosztowała ponad 2,7 mln euro, ale - jak podkreślił obecny na sobotniej uroczystości jeden z prezesów holdingu Frank Dradschmidt - jeszcze w tym roku holding zamierza zainwestować kolejne 4 mln euro m.in. w nowe maszyny i podzespoły.

- Ukończenie drugiego etapu w tak krótkim czasie pokazuje jak szybko musieliśmy się rozwijać - powiedział Frank Dradschmidt. - Zrobiliśmy to m.in. w celu przeniesienia kompletnych linii produkcyjnych komponentów dla branży motoryzacyjnej. Będziemy instalować jedno z najnowocześniejszych gniazd do produkcji pokryw dla gaźników. A trzeba je montować w bardzo czystym otoczeniu - zaznaczył.

- Nie wyobrażałem sobie nawet, że ta hala będzie wyglądać tak pięknie - skomentował z kolei właściciel i prezes holdingu Christian Kocherscheidt. - To co się stało, to zasługa wielu ludzi. Już w 2017, kiedy otwieraliśmy zakład po pierwszym etapie rozbudowy, dawaliśmy wyraz jak ważna to budowa dla całej grupy. Ale już wtedy wiedzieliśmy, że to za mało. Powstała bardzo nowoczesna hala, przy budowie której użyliśmy innowacyjnych rozwiązań. Jesteśmy bardzo konkurencyjni. Chcemy być najlepsi w naszej branży - dodał.

Starosta Joachim Smyła zaznaczył, że wspólnie z prezesem spółki Andrzejem Bibikiem wypracowali takie metody współpracy, że przy realizacji inwestycji nie było żadnych problemów. Zwrócił uwagę, że na uroczystości otwarcia nie bez powodu obecni są dyrektorzy szkół.

- Nasi uczniowie chętnie będą podejmować tu praktyki, a w przyszłości pracę - powiedział starosta lubliniecki, dodając, że wspólnie z prezesem oraz wójtem gminy Ciasna podejmują starania, żeby zjazd z projektowanej właśnie drogi S11 był także koło firmy EJOT, co będzie korzystne zarówno dla niej, jak i mieszkańców gminy.

Wójt podkreślił prośrodowiskowy aspekt inwestycji i zapowiedział, że jeśli tylko nadarzy się ku temu sposobność, zgłosi firmę do konkursu dla najbardziej przyjaznych środowisku.

Na koniec części oficjalnej szefowie holdingu z Niemiec, prezes Bibik oraz starosta i wójt dokonali symbolicznego przecięcia wstęgi i tym samym oficjalnego otwarcia hali.

Uroczystość uświetniły swoimi występami mażoretki "Copacabana", które przed tygodniem wywalczyły Mistrzostwo Polski w kategorii "Defilada baton klasyczny". Imprezie towarzyszyła także orkiestra dęta z Ciasnej oraz muzycy: Michał Walczak, Frank Parker
i Mikołaj Pospieszalski.

Źródło: http://lubliniec.naszemiasto.pl/; Dziennik Zachodni Piotr Wiewióra